Gdyby nie było, o czym mówić, to nie byłoby marketingu szeptanego. Tak w skrócie można przedstawić to, czym jest marketing szeptany, chociaż oczywiście ma on swoje bogatsze rozwinięcie, a nawet konkretne podkategorie. Sam z kolei jest bardzo chętnie stosowany przez wiele osób prowadzących przeróżną działalność. Czy jest to jednak rozwiązanie idealne dla każdego?
Co to takiego cały ten marketing szeptany?
Marketing w sieci ma wiele odmian i jedną z nich jest właśnie marketing szeptany. Słowo to zostało zaczerpnięte z angielskiego buzz marketing, który potocznie nazywany jest także ”szeptanką” lub ”marketingiem plotki”. Istotą marketingu szeptanego jest forma przekazu, w której wokół danej marki czy konkretnego produktu ma się po prostu zrobić szum, wywiązać dyskusja i w rezultacie zaciekawienie, a także powstanie pozytywnych skojarzeń w świadomości odbiorcy.
Dobrze poprowadzony buzz marketing nie wywołuje skojarzenia z płatną reklamą i w żadnym wypadku nie namawia do dokonania zakupu. Wszelkie treści wyglądają zatem tak naturalnie, że trudno zorientować się, że zostały one niejako ”wymuszone” i nie są po prostu zdaniem danej osoby na temat konkretnego obiektu, tylko działaniami promocyjnymi…
Marketing szeptany jako tania i skuteczna forma promocji
Szeptanka pozostaje obecnie faktycznie jedną z najtańszych, a jednocześnie niezwykle skutecznych form promocji w przestrzeni wirtualnej. Korzystając z tej formy promocji, można dotrzeć niemal do każdej grupy odbiorców i to bez dużych nakładów finansowych oraz z natychmiastowym efektem. Tutaj nie trzeba czekać, jak w przypadku tradycyjnej reklamy w telewizji czy gazecie, aż konsumenci zareagują na przekaz, chociaż nie zawsze możemy przewidzieć efekt. Jak w takim razie mają się do siebie marketing szeptany a pozostałe narzędzia marketingowe?
Cóż, inne kanały reklamy w sieci mogą stanowić doskonałe uzupełnienie marketingu szeptanego i na odwrót. Szeptanka może np. pomóc w dotarciu na stronę internetową marki. Z kolei witryna w sieci z podpiętym sklepem ułatwia decyzję zakupową. Marketing szeptany sprawdzi się praktycznie w przypadku każdej branży i każdej działalności. Równie dobrze zareklamuje zakład kosmetyczny, agencję detektywistyczną, salon fryzjerski, jak i lokalną cukiernię, stronę autorską poety czy fanpage z rękodziełem. Czasami przyda się jednak dodatkowe wsparcie w dotarciu do grupy docelowej i wtedy warto skorzystać z innych narzędzi marketingowych, jakie są dostępne w przestrzeni wirtualnej.
Rodzaje buzz marketingu
Popularna szeptanka ma na celu wywołanie pozytywnych skojarzeń, co do danej marki, produktu czy usługi w świadomości konsumentów, co może skutkować natychmiastową lub odroczoną decyzją zakupową. Na tej zasadzie działają wszystkie rodzaje marketingu szeptanego. Do najważniejszych z nich natomiast należą:
- tworzenie nowych trendów (trendsetting),
- marketing emocjonalny,
- marketing informacyjny,
- marketing nastawiony na kwestie społeczne,
- marketing społecznościowy (social media),
- marketing wirusowy,
- marketing recenzencki/rekomendujący.
Zalety, jakie ma marketing szeptany
Jak już zostało wspomniane wcześniej, jednymi z najważniejszych zalet marketingu szeptanego są: jego niska cena oraz skuteczne działanie. Należy jednak mieć na uwadze fakt, że korzyści w postaci zamierzonych efektów przynoszą jedynie działania dobrze przemyślane. Powierzenie buzz marketingu osobie o małej wiarygodności jest skazane niejako z góry na niepowodzenie. Szybkie efekty podjętych działań, to kolejna z zalet tej formy promocji w sieci. Wykorzystując szeptankę w łatwy sposób możemy zwiększyć ruch na stronie, a także widoczność w wynikach wyszukiwania. Marketing szeptany daje także możliwość budowania relacji oraz utrwalenia pożądanego wizerunku marki.
Wady popularnej szeptanki
Jak każda forma promocji także buzz marketing narażony jest na pewne niepowodzenia. Nie zawsze bowiem prowadzone działania, przyniosą pozytywny skutek i mogą dać zupełnie odwrotny efekt. Poza tym jakikolwiek błąd w przekazie może sprawić, że odbiorcy poczują się oszukani i zorientują, że chcemy ich zwyczajnie nakłonić do zakupu. Wówczas stracimy całe zaufanie do naszej marki, które tak pieczołowicie budowaliśmy. Wszelkie działania należy zatem podejmować w sposób przemyślany, ostrożnie dobierając słowa i grupę docelową, a także osobę, z którą zamierzamy podjąć współpracę.