Marketing szeptany to jedno z najpopularniejszych narzędzi wykorzystywanych w dzisiejszych czasach. O jego skuteczności lub nie decyduje fakt, kto dokładnie będzie się nim zajmował. Warto ostrożnie podejmować decyzję odnośnie osób, które takie działania będą podejmować w imieniu naszej firmy.
Na czym polega marketing szeptany?
Marketing szeptany – Word of Mouth Marketing, buzz marketing, marketing plotki. Polega on na dodawaniu postów na różnych forach internetowych, gdzie przebywać mogą potencjalni odbiorcy zainteresowani zakupem naszych produktów oraz usług. To również dodawanie wpisów na tematycznych blogach.
Bardzo często jest to również wyrażanie komentarzy pod poszczególnymi wpisami na stronie. W obecnej chwili do udziału w marketingu szeptanym zaprasza się również osoby – znane osobistości, które mają płacone za wyrażanie pozytywnych opinii na temat naszych produktów i usług.
Wykonawca marketingu szeptanego
Komu zlecić marketing szeptany? Kto najlepiej podejmie się wykonania takich usług? Do wyboru mamy freelancerów oraz wielkie agencje reklamowe. Kto z nich będzie bardziej skuteczny?
Nie ukrywajmy, że freelancerzy nie przykładają się do jakości dodawanych wpisów. Oni w dużej mierze idą na ilość, dzięki czemu na koniec miesiąca mogą wystawić dużą fakturę na swoją korzyść. Jednak ich wpisy nie są po dodaniu w żadnym przypadku kontrolowane, przez co wiele z nich może zniknąć z forów w bardzo szybkim czasie (efekt działania kontroli moderatorów). Ich wpisy nie wyglądają na naturalne podejmowanie dyskusji.
Sprawa ma się zupełnie inaczej, jeżeli do marketingu szeptanego wykorzystujemy profesjonalną agencję reklamową. Bazują bowiem one na różnego rodzaju narzędziach internetowych, jak chociażby ze zmiennego IP. Ich działania prowadzone są jako naturalne kontynuowanie dyskusji, nie narzucanie swoich zdań. Osoba postronna – potencjalny klient – może nie zdawać sobie nawet sprawy, że jest to marketing plotki. Według jego opinii będzie to komentarz prawdziwego użytkownika, którym można się posłużyć przy dokonywaniu kolejnych zakupów.
Koszty marketingu szeptanego
Jeżeli bierzemy pod rozwagę wykonawcę WoMM musimy liczyć się również z kosztami. Jednak nie zapominajmy o jednej zasadzie – nie zawsze najtańszy oznacza najlepszy. Z reguły freelancerzy za dodanie jednego posta na forum otrzymują 2zł. Profesjonalne agencje za jeden post mogą liczyć sobie nawet kilkanaście złotych. Musimy jednak wiedzieć, że profesjonaliści nie tylko ten post dodają, ale również kontrolują przebieg dyskusji. W razie potrzeby odpisują na dalej postawione komentarze, więc wszystko wygląda na naprawdę swobodnie prowadzoną rozmowę.
Freelancer po dodaniu swojego posta…na ogół znika z forum i przypomina sobie o nim wtedy, kiedy ma kolejny post do dodania tam lub w innym wątku tematycznym. Takie budowanie reklamy może mieć zły wpływ na budowanie wizerunku danej firmy, dlatego należy rozważnie wybierać wykonawcę marketingu szeptanego. Nawet, jeżeli wiążę się to z dodatkowymi kosztami, to musimy jednak wziąć pod uwagę fakt, że chodzi tu o pozytywny wizerunek naszej firmy.
Skuteczność marketingu szeptanego
Pamiętajmy o tym, że buzz marketing ma tylko sens, kiedy będzie prowadzony skutecznie. Można zdecydować się na współpracę z freelancerami, jeżeli nasze finanse na ten cel są mocno ograniczone (np. ze względu na fakt wkroczenia dopiero na rynek). Warto w tym momencie wybierać jednak freelancerów zrzeszonych przez różnego rodzaju serwisy internetowe.
W takich miejscach wykonawcy są oceniani przez innych klientów, ich działania są skutecznie weryfikowane. Freelancerzy mają również dostęp do różnych for internetowych oraz do dobrych blogów. Dzięki temu zleceniobiorca będzie doskonale zdawał sobie sprawę z kim ma do czynienia i czy warto w ogóle podejmować z nim współpracę w przyszłości, aby marketing szeptany był dobrze poprowadzony.
Marketing szeptany powinna realizować wyłącznie profesjonalna agencja, z którą będziemy mieli stały kontakt. Agencja powinna być mocno responsywna, mieć doświadczenie w naszej branży i przede wszystkim – zaufane profile z historią. Najgorsze co może być, to wpisy z profili dopiero co założonych.